
Wywiad: Branża autokarowa w dobie Covid-19. Rozmawiamy z Panem Adrianem Chmielewskim.
5 listopada, 2020Wielu przedsiębiorców przeżywa obecnie ciężkie chwile. Udało nam się dotrzeć do jednego z mieszkańców powiatu legionowskiego, z branży autokarowej. Pan Adrian Chmielewski jest właścicielem firmy CH Trans Autokarowy Przewóz Osób Adrian Chmielewski.

Dzień dobry Panie Adrianie chciałbym zadać Panu kilka pytań odnośnie obecnej sytuacji branży autokarowej, lecz zanim do tego przejdziemy proszę powiedzieć kilka słów o swojej firmie.
Dzień dobry,
Firma, której jestem właścicielem zajmuje się turystycznymi przewozami autokarowymi. Obsługujemy wyjazdy firmowe, konferencje, wycieczki szkolne, realizujemy turystykę przyjazdową oraz turystykę wyjazdową.
Jak długo jesteście na rynku? Iloma autokarami dysponujecie?
Na rynku jesteśmy od 4 lat i jestem w posiadaniu dwóch autokarów.
Jak bardzo spadły przychody branży autokarowej?
Spadek przychodów 2020 do roku 2019 wynosi blisko 80%.
Jak wygląda obecna sytuacja Pańskiej firmy?
Obecna sytuacja w jakiej się znalazłem jest dramatyczna. W skutek wprowadzonych obostrzeń zainteresowanie przewozami autokarowymi zrównało się z zerem, nie mamy żadnych zamówień. Turystyka autokarowa cechuje się sezonowością. Najwięcej pracujemy i zarabiamy w sezonie, czyli od marca do listopada. W okresie zimowym rozliczamy się z pieniędzy zarobionych w sezonie. W tym roku sezonu nie było. W tym momencie jestem bez dochodu, a pozostałem ze stałymi obciążeniami takie jak leasingi, ubezpieczenie autokarów. Firmy leasingowe wymuszają wysokie ubezpieczenia na nas, składki ZUS, pensje, przeglądy autokarów, podatki od środków transportu. Banki nie chcą z nami współpracować, odmawiają odroczenia spłat rat leasingów.
Czy transport uzyskał od Państwa jakiekolwiek wsparcie? I w jaki sposób Państwo mogłoby pomóc, jakie są postulaty branży autokarowej?
Od początku trwania pandemii nie możemy doczekać się odpowiedzi ze strony rządu. Składane były pisma do Premiera Mateusza Morawieckiego oraz Wicepremierem Gowina.
W dniu 03.11.2020r w Kancelarii Premiera Mateusza Morawieckiego zostały złożone postulaty branży autokarowej. Pośród kilkuset postulatów wybraliśmy 6 najbardziej istotnych dla nas.
POSTULATY
1. Dopłaty (na wzór czeski, niemiecki, austriacki) do autobusów uzależnione od klasy emisji spalin i wielkości pojazdu.
2. Odroczenia (na wzór węgierski) płatności rat kredytów i leasingów do czerwca 2021 dla firm z sektora szeroko rozumianego przewozu osób.
3. Dodatkowej puli środków PFR do wysokości 24% obrotu (na wzór hiszpański) z roku referencyjnego dla firm z branży szeroko rozumianego przewozu osób.
4. Umorzenia w całości subwencji PFR dla branży autokarowej.
5. Przedłużenia zwolnienia z ZUS o kolejne 3 miesiące, aby utrzymać miejsca pracy.
6.Dopłaty do wynagrodzeń i przestojowego (na wzór europejski) dla firm doświadczających spadku przychodów w wysokości co najmniej 70%. liczonym rok do roku, przez dowolne 3 kolejne miesiące przed złożeniem wniosku.Potrzebne jest również jak najszybsze odblokowanie gospodarki, pozwolenie na pracę. Organizacja wycieczki zaczyna się od touroperatora, biura podróży. Hotele, lokale gastronomiczne, piloci wycieczek, przewodnicy, przewoźnicy autokarowi, miejsca wstępu. Mnóstwo czynników wpływa na organizację wycieczki. Każde obostrzenie ma wpływ na realizację imprezy.
Po pierwszym lockdownie wróciliście do pracy, jak wyglądał okres wakacyjny w porównaniu do poprzedniego roku?
W miesiącach lipiec, sierpień moja firma realizuje dużo wyjazdów zagranicznych. W tym roku nie udało się zrealizować ani jednego takiego wyjazdu.
Dzięki trwającej od lat współpracy z naszymi stałymi Klientami udało nam się porównywalnie przepracować okres wakacji z wakacjami z roku 2019.
W piątek w Warszawie odbył się protest przewoźników. Czy mógłby Pan krótko zrelacjonować wydarzenia?
Protest z naszej strony to jest rozpaczliwe wołanie przewoźników autokarowych o pomoc. Protest odbył się w przyjaznej i pokojowej atmosferze. Staraliśmy się uniknąć sytuacji w której ktoś przez nas mógłby nie dotrzeć do pracy lub z niej wrócić, dlatego strajk rozpoczął się o godzinie 11 i trwał do godziny 14 . Zjechało się blisko 400 autokarów z całej Polski. Przez ten czas autokary w powolnym tempie blokowały ulice Centrum Warszawy. Jesteśmy najbardziej dotkniętą branżą, a niestety o nas się nie mówi. Jesteśmy zdeterminowani i jeśli dojdzie do kolejnego protestu zaczniemy podejmować bardziej radykalne kroki. Nie mamy już nic do stracenia. Będziemy walczyć o nas, nasze rodziny, dorobek naszego życia.
Czy ktokolwiek podjął rozmowy z przedstawicielami firm transportowych?
Do tej pory jesteśmy niezauważalni, pozostaliśmy sami sobie. Od marca nikt z branżą autokarową nie przeprowadził jakiejkolwiek próby rozmowy.
Dziękujemy serdecznie Panie Adrianie, życzymy powodzenia w tym trudnym czasie i mamy nadzieję, że Pańskiej firmie uda się przetrwać ten trudny czas.
Dziękuję za rozmowę.
/Damian Piekut/
